sobota, 9 listopada 2013

Ponczo + Tunika/Sukienka



Witam cieplutko ;) Kolejny komplecik, który zrobiłam na wiosnę dla siebie ze sprutej wcześniej garsonki, jednak jest na mnie trochę przyciasny... Szkoda, bo trochę namęczyłam się przy nim… Nie żeby był aż tak trudny do wykonania, ale czasochłonny…
Zdjęcia zostały zrobione jeszcze przed jego upraniem, zatem włóczka jeszcze się nie wyprostowała i wyszedł na zdjęciach tak, jak wyszedł… Po praniu wygląda trochę ładniej.
Samo poncho robiłam już parokrotnie i zanosi się na to, że jeszcze parę sztuk do zrobienia przede mną. Cóż… czas jesienno-zimowy sprzyja „drutowaniu”…

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających...



NIESTETY NIE POSIADAM WZORU PONCZO - ROBIĘ JE Z PAMIĘCI.






6 komentarzy:

  1. Wow :) Jaka śliczna sukienka!!! Ponczo też, ale sukienka jest po prostu bombowa!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za słowa pociechy dla mojego dziergania :)

      Przed chwilą zachwycałam się Twoim komplecikiem na zimowy czas... Jest super :)

      Usuń
  2. no cóż tu napisać ,może to że super komplet
    Sukienka rewelacja
    będziesz wyglądała jak gwiazda:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielkie dzięki :) Do gwiazdy mi wprawdzie daleko... ale pomarzyć zawsze można :) Zaczęłam robić dużo ładniejszą, jak dla mnie, sukienkę, jednak ciągle brakuje mi czasu na jej dokończenie :(

      Usuń

Dziękuję bardzo, że mnie odwiedzacie i zostawiacie komentarze :) Jestem szczęśliwa i wdzięczna za każdy pozostawiony wpis. Zapraszam ponownie :)

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Obserwatorzy